Wiele kobiet w ciąży doświadcza tzw. syndromu wicia gniazda. Objawia się on nieodpartą potrzebą przygotowywania mieszkania na przybycie nowego członka rodziny i gromadzenia wszystkiego, co może się przydać w pierwszych miesiącach życia bobasa. Nie warto z tym walczyć, ale dobrze jest mieć w ręku konkretną listę rzeczy, które chcemy nabyć tzw. wyprawka. Wówczas mamy większą szansę, że nie ulegniemy namowom producentów i kupimy jedynie to, co naprawdę nam się przyda. Jak się do tego zabrać? Co na pewno jest niezbędne przy małym dziecku, a co możemy pominąć?
Z artykułu dowieszsię:
Zazwyczaj gromadzenie pachnących bobasem kosmetyków czy uroczych, miniaturowych ubranek to dla przyszłych rodziców czysta przyjemność. Łatwo jednak przy tym „popłynąć” i zgromadzić irracjonalną liczbę przedmiotów albo… w natłoku zakupów zapomnieć o czymś całkiem istotnym. Dlatego rozsądnym wyjściem jest rozpisanie sobie wyprawki dla dziecka już na przełomie II i III trymestru, czyli w okolicach 6-8 miesiąca. Warto stworzyć listę rzeczy absolutnie niezbędnych i tych, które chcemy mieć, ale możemy dokupić je później.
Jednym z niezaprzeczalnieniezbędnych elementów wyprawki jest garderoba nowego członka rodziny. Zanimzaczniesz ją kompletować, zapoznaj się z nazwami i budową konkretnych ubranek. Śpioszki,rampersy czy kaftaniki niedługo będą twoją codziennością. Maluszka trzebaczęsto przewijać, a niekiedy również przebierać kilka czy kilkanaście razydziennie. Jego ciuszki powinny być zatem jak najprostsze do włożenia. Unikajdodatkowych elementów, np. kokardek czy wystających guziczków – może iwyglądają uroczo, ale dziecku nie będzie w nich wygodnie.
Wszystkie ubrankapowinny być wykonane z wysokogatunkowej bawełny. Dzięki temu malec nie będziesię w nich nadmiernie pocił, a na jego delikatnej skórze nie pojawią siępotówki. Po ich kupieniu trzeba je jeszcze uprać w płynie do prania dziecięcychubranek, aby pozbyć się ewentualnych chemikaliów czy zabrudzeń. Warto je popraniu wypłukać nawet kilkakrotnie, ale nie musisz używać płynu do płukania, możnato zrobić samą wodą. Im mniej detergentów w otoczeniu dzidziusia, tym lepiej.
Na początku podstawągarderoby mogą być:
Dopasuj ubranka dopory roku, w jakiej malec pojawi się na świecie. Jeśli termin porodu przypadana cieplejsze miesiące, mogą ci się przydać rampersy i krótkie spodenki, awszystko powinno być raczej cienkie i przewiewne. Nieodzowne będą też czapeczkiwiązane pod brodą, które ochronią główkę bobasa przed słońcem. Jeśli zaśdziecko urodzi się w okolicach zimy, do „bodziaków” warto dobrać kaftany,bluzki i sweterki z długim rękawem, czapki i skarpetki z grubszego materiału, atakże obowiązkowo ciepły kombinezon.
O czym jeszcze warto pamiętać? Kupuj jak najmniej ubranek zakładanych przez głowę. Nawet jeśli na szkole rodzenia ubieranie lalki przychodzi ci łatwo, zakładanie takich ubranek noworodkowi może być karkołomnym zadaniem dla początkującego rodzica. Wybieraj body, kaftaniki czy pajace zapinane z boku, najlepiej na całej długości. Unikaj też dodatkowych, niepotrzebnych elementów, takich jak kaptur – noworodek naprawdę go nie potrzebuje, a może mu przeszkadzać. Nie kupuj mu też sztywnych bucików. Stópki bobasa muszą mieć jak najwięcej swobody, więc nawet w mroźne dni zakładaj mu np. buciki od kombinezonu, które bardziej przypominają grubą skarpetę. Tak zwane „niechodki” to buty dla dzieci, które jeszcze nie umieją chodzić. Powinny być jak najbardziej elastyczne i nieograniczające ruchów stopy.
Nowonarodzonedziecko wcale nie potrzebuje do życia ogromnej liczby produktówpielęgnacyjnych. Warto ograniczyć się do minimum i nie kupować wszystkichpudrów, kremów czy zasypek, jakie wpadną nam w ręce. Tym bardziej, że współczesnewytyczne mówią o kąpaniu noworodka dość rzadko (nawet raz w tygodniu).
O czym bezwzględnie należy pamiętać? Wszystkie kosmetyki dla noworodka powinny być przeznaczone od 1 dnia życia dziecka oraz mieć atesty takich instytucji, jak Państwowy Zakład Higieny, Centrum Zdrowia Dziecka czy Instytut Matki i Dziecka.
Dobrze, gdy kosmetyk ma jak najkrótszy skład – im mniej dodatkowych substancji, tym mniejsze ryzyko, że któraś z nich podrażni wrażliwą skórę malca. Warte uwagi są emulsje emolientowe, które nadają się nawet do problematycznej skóry i rzadko uczulają. Ich wadą może być jednak zapach – nie zawierają aromatów, przez co nie pachną tak ładnie, jak tradycyjne płyny do kąpieli.
Oprócz płynu potrzebna ci będzie delikatna maść, którą smaruje się pupę dziecka po każdym przewijaniu. Niezbędny będzie również krem na odparzenia, których nawet przy prawidłowej pielęgnacji trudno czasem uniknąć. Warto zaopatrzyć się też w zwykły krem natłuszczający, którym możemy posmarować buzię dziecka (np. w zimne dni). Większość rodziców dodatkowo kupuje oliwkę, którą stosuje się po każdym wykąpaniu bobasa. Wbrew pozorom nie jest to jednak niezbędny element pielęgnacji.
Poza kosmetykami,niezbędnym zakupem w drogerii będą mokre chusteczki – oczywiście takie, któreprzeznaczone są dla dzieci od 1 roku życia. Nawet jeśli planujesz myć malcagłównie wodą i unikać wszelkich substancji chemicznych, mokre chusteczki sąabsolutnie niezbędne w podróży czy choćby na zwykłym spacerze. Przydadzą siępodczas przewijania (a nie zawsze mamy możliwość, by zmienić dziecku pieluchę wspecjalnie do tego przeznaczonym pomieszczeniu) lub gdy malec się pobrudzi.
Nie obejdziecie się też oczywiście bez pieluch. Na początek wybierz jedno opakowanie pampersów w rozmiarze „newborn” (najczęściej przeznaczone są dla niemowląt ważących 2-5 kg). Gdy się zużyją, będziesz wiedzieć, czy są odpowiednie dla twojego dziecka, czy też lepiej już kupić odrobinę większe. A może masz zacięcie do bycia eko i spróbujesz pieluch wielorazowych?
Skorzystaj ze specjalnego kalkulatora i sprawdź, która opcja jest tańsza: pieluchy jedno- czy wielorazowe?
Oprócz pieluch ichusteczek warto rozważyć zakup nie niezbędnych, ale przydatnych artykułów:
Większość rodziców stawia na typowe dziecięce łóżeczko umiejscowione niedaleko własnego łóżka. To wygodne i popularne rozwiązanie. Jakie są alternatywy? Warto wypróbować łóżeczko dostawne, które przystawia się bezpośrednio do łóżka rodziców. Dzięki temu malec śpi osobno (nie trzeba się obawiać przygniecenia dziecka przez sen), ale gdy się obudzi na nocne karmienie, nie ma potrzeby, aby wstawać z łóżka. Jeśli zaś nie macie nic przeciwko temu, by dziecko na początku spało głównie z wami, dobrym gadżetem może być tzw. kokon, czyli materacyk z wysokimi brzegami, który ogranicza ruchy malca i zapobiega spadnięciu z łóżka.
Dowiedz się, jak wybrać najlepszy materac dla dziecka>>
Jeśli marzy ci się dziecięce łóżeczko ozdobione baldachimem oraz pełne misiów i poduszeczek, musisz wiedzieć, że zalecenia ekspertów są wprost odwrotne. Noworodka nie powinno się kłaść na poduszce, lepiej też unikać kołdry czy kocyka, które malec może naciągnąć sobie na głowę. Nawet baldachim i ochraniacze na szczebelki wzbudzają kontrowersje. Najważniejsze, by bobas miał dostęp do powietrza. Podstawowe i zalecane wyposażenie łóżeczka jest minimalistyczne. Dziecko potrzebuje prześcieradła (pod nim może znaleźć się mata wodoodporna, która ochroni materac przed zamoczeniem), a zamiast kołderki można zastosować śpiworek do spania. Dziecko nie musi spać wyłącznie w łóżeczku. Jeśli chcesz, by malec był przy tobie nawet wtedy, gdy przebywasz w innym pokoju lub w kuchni, rozważ kupno tzw. kosza Mojżesza, czyli kosza na stelażu (czasem wyposażonego w kółka). Taka konstrukcja jest lekka i łatwa do przeniesienia między pomieszczeniami. Podobną funkcję może pełnić bujany leżaczek. Noworodek, dzięki lekko uniesionej pozycji, może wygodniej obserwować otoczenie. Dodatkowa funkcja kołysania uspokaja dziecko. Jest to jednak rozwiązanie doraźne, bo malec, który sam nie umie jeszcze usiąść, nie powinien zbyt długo przebywać w półleżącej pozycji.
Przyda wam sięwyodrębnione miejsce na przewijanie dziecka. W zależności od tego, ile maciewolnego miejsca w pokoju, możecie zainwestować w komodę z przewijakiem lubwstawić sam przewijak. Na jego górnej półce układa się specjalny,nieprzemakalny materacyk (też nazywany potocznie przewijakiem). Na dolnej półcelub w dokupionych pojemnikach (zahaczanych o barierkę) umieszcza się wszystkoto, co powinno być pod ręką: czyste pieluchy, kremy do pupy, mokre chusteczkilub waciki. Jeden z pojemników może też służyć jako kosz na zużyte pampersy.
Można próbować myćbobasa w umywalce, ale nie ma co się oszukiwać – specjalna wanienka będzie znaczniewygodniejsza, szczególnie gdy wyposażona jest w stelaż. Warte uwagi są wyprofilowanewanienki. Dzięki odpowiedniemu kształtowi nawet maluszek nieumiejący jeszczesamodzielnie siedzieć może w niej przebywać stabilnie i bezpiecznie –oczywiście zawsze musi być pod nadzorem kogoś dorosłego. Do kąpieli może się przydaćspecjalny termometr, ale nie jest to niezbędne akcesorium, jeśli czujesz się nasiłach dopasować odpowiednią temperaturę wody „na wyczucie”.
Maluszki uspokajają się, gdy słyszą jednostajny dźwięk, tzw. biały szum. Dlatego niektórzy rodzice usypiają latorośle przy włączonej suszarce albo wożąc je samochodem. To jednak sytuacje dość ekstremalne, na początek warto wypróbować specjalne, szumiące misie. Do tego można zaopatrzyć się w otulacz, czyli rodzaj kocyka, którym dość ciasno opasuje się noworodka. Chociaż nie brzmi to zbyt zachęcająco, bobas w takiej pozycji czuje się najbezpieczniej. Nie zapomnij też o lampce nocnej. Dzięki niej dziecko będzie mogło być karmione czy przewijane w nocy bez rozbudzania ostrym światłem.
Oprócz tegogadżety, których kupno można rozważyć, to:
Jak sięprzygotować na spacery z noworodkiem? Wiele zależy od pory roku. Latem chrońdziecko przed bezpośrednimi promieniami słonecznymi, owadami i przegrzaniem,zimą zaś – przed wiatrem, chłodem, wilgocią:
Jak wybrać najlepszy i najbezpieczniejszy fotelik samochodowy dla twojego dziecka>>
Średnio jeden nowy element garderoby dla niemowlęcia kosztuje ok. 10-20 zł, zatem skompletowanie 10 zestawów (np. body + pajac) to koszt ok. 300 zł. Do tego dolicz dodatki, takie jak skarpetki, czapeczki czy rękawiczki – łącznie ok. 50-100 zł. Kombinezon wyjściowy to koszt ok. 80-180 zł. Śpiworek do spania to koszt ok. 50-100 zł, rożek lub becik – ok. 15-40 zł.
W drogerii wydaszok. 100-200 zł (w tym np. kosmetyki, pierwsza paczka pieluch, płyn do prania ubranek,podkłady do przewijania, chusteczki, myjka). Za 10 pieluch tetrowych zapłaciszok. 20-40 zł. Duży przewijak z akcesoriami to koszt ok. 200-250 zł.
Najprostsza wanienka będzie kosztować nawet od ok. 20-30 zł, a taka ze stelażem i wkładką dla noworodka – ok. 100-130 zł. Ręcznik dla bobasa to koszt ok. 30 zł, warto jednak kupić ich 2-3. Ewentualny termometr do wanienki nie powinien kosztować więcej niż ok. 5-10 zł. Najprostsza butelka ze smoczkiem to koszt ok. 5 zł, a te najwyższej jakości z systemem antykolkowym – nawet ok. 100 zł. Smoczek przeciętnie kosztuje ok. 10-20 zł.
Nowe łóżeczko z materacem to koszt ok. 200-400 zł. Łóżeczko dostawne będzie nieco droższe – ok. 300-800 zł. Leżaczek-bujaczek kupisz za ok. 100-300 zł. Do tych kosztów trzeba dodać również obowiązkowo wózek-gondolę (lub wielofunkcyjny). Jego koszt to przeciętnie ok. 500-1500 zł. Fotelik samochodowy może kosztować ok. 200 zł, ale raczej nie będzie to bezpieczne urządzenie. Najlepsze foteliki z uznanymi, zagranicznymi atestami kosztują ok. 1000-2000 zł.
To, czegonoworodek potrzebuje najbardziej, to bliskość rodzica, mleko i pielęgnacja.Dlatego w wyprawce naprawdę niezbędnych jest niewiele rzeczy:
Ile może kosztować wyprawka? W wersji minimalistycznej można się zmieścić nawet w kwocie ok. 800-1300 zł (w zależności od tego, czy kupujemy wszystko nowe, czy też niektóre rzeczy będą z drugiej ręki). Należy jednak pamiętać, że tylko niektóre gadżety to czysta fanaberia i nie warto z nich całkowicie rezygnować. Większość z nich powstała w odpowiedzi na potrzeby młodych rodziców, dlatego naprawdę ułatwiają pierwsze tygodnie i miesiące z niemowlęciem. Przeciętna wyprawka niewymagająca rezygnacji z najbardziej przydatnych akcesoriów to koszt ok. 3000 zł, ale w zależności od naszych potrzeb kwota ta może wzrosnąć do ok. 6000 zł i więcej.
